Zbiór najnowszych dokumentów administracji Joe Bidena potwierdza, że priorytetem USA jest ograniczanie negatywnego wpływu zmian klimatycznych na bezpieczeństwo narodowe. Uwagę zwracają zwłaszcza nowatorskie opracowania amerykańskiego wywiadu i rekomendacje Departamentu Obrony. Zapowiadają one nowe podejście do planowania strategicznego USA, które zapewne znajdzie odbicie w pracach dowództw sił amerykańskich w Europie oraz w stanowisku USA wobec Koncepcji strategicznej NATO.
_sm.jpg)
21 października br. Biały Dom opublikował zestaw dokumentów na temat zmian klimatu, które zostały przez prezydenta Joe Bidena uznane za jedno z najważniejszych wyzwań dla bezpieczeństwa narodowego USA. Są to raporty: wywiadu o wpływie tych zmian na bezpieczeństwo globalne, Departamentu Obrony o ich skutkach dla planów wojskowych, Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego z jego planem odporności wewnętrznej, a także Rady Bezpieczeństwa Narodowego na temat skutków migracyjnych dla USA. Opublikowano też obszerny raport panelu doradczego Departamentu Skarbu na temat wpływu zmian klimatu na stabilność instytucji finansowych i gospodarki USA. Z punktu widzenia amerykańskich sojuszników na szczególną uwagę zasługują teksty i wnioski analiz wywiadu oraz Pentagonu. Zostaną one wykorzystane przy pracach nad Strategią bezpieczeństwa narodowego i Strategią obrony narodowej USA oraz wpłyną na ich stanowisko w sprawie nowej Koncepcji strategicznej NATO.
Ocena wywiadu USA
Raport opracowała Narodowa Rada Wywiadu, złożona z ekspertów 17 agencji wywiadu wspieranych przez naukowców z kilku instytucji, głównie podległych Departamentowi Energii. Dokument ten jest pierwszą jawną analizą wywiadu na ten temat i rozwija niektóre kwestie zasygnalizowane w niedawnym raporcie ,,Globalne Trendy”. Skupia się na trzech głównych skutkach strategicznych prognozowanych do 2040 r. na podstawie amerykańskich modeli naukowych i analiz Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu. Pierwszą z implikacji zmian klimatu może być wzrost napięć politycznych ze względu na społeczne i gospodarcze skutki gwałtownych zjawisk pogodowych: fal upałów, powodzi, suszy, podwyższenia poziomu mórz, topnienia lodu w Arktyce, tropikalnych cyklonów oraz zanikania bioróżnorodności. Będą one miały negatywny wpływ na ochronę zdrowia, produkcję i dostawy żywności, będą też stanowiły zagrożenie dla infrastruktury i prowadziły do częstszych katastrof humanitarnych. Na tym tle zaostrzą się spory dyplomatyczne między państwami rozwiniętymi a rozwijającymi się – ich istotą będą koszty, skala i tempo realizacji Porozumienia paryskiego. Raport uznaje Chiny i Indie – największych emitentów CO2 – za kraje kluczowe dla kierunku i tempa globalnego ocieplenia. Chiny zostały uznane za państwo zorientowane na rywalizację o surowce i zasoby niezbędne w technologiach odnawialnych źródeł energii. W raporcie podkreślono też opór Rosji i innych państw-eksporterów paliw kopalnych wobec realizacji przyjętych zobowiązań redukcji emisji CO2.
Drugim następstwem prognozowanych zmian może być wzrost liczby sporów granicznych oraz punktów zapalnych w świecie. W tym kontekście za najbardziej ryzykowny region uznano Arktykę, gdzie topnienie lodowców zwiększa obecność wojskową i gospodarczą szeregu państw, tworząc nowe morskie szlaki komunikacji oraz możliwości eksploatacji węglowodorów i rybołówstwa. Może to wymagać adaptacji istniejącej Rady Arktycznej lub alternatywnych forów współpracy wielostronnej. Nowym źródłem napięć międzypaństwowych przy braku odpowiednich porozumień mogą okazać się też eksperymenty z technikami tzw. geoinżynierii słonecznej (kontroli pogody dla ochłodzenia temperatury atmosfery) lub jednostronne ingerencje w biosferę. Trzecim skutkiem zmian klimatycznych może być pogorszenie sytuacji wielu państw rozwijających się. Można się spodziewać wyższego ryzyka konfliktów o dostęp do wody pitnej, zwłaszcza w przypadku Pakistanu i Indii, Wietnamu i Chin oraz państw Bliskiego Wschodu. Ponadto w latach 2030–2040 nasilą się niekontrolowane migracje ze stref konfliktów i państw dysfunkcjonalnych. Wywiad wskazuje 11, państw w których mogą się kumulować negatywne zjawiska klimatyczne i polityczne – Irak, Afganistan, Mjanma, Indie, Pakistan i Korea Płn. oraz Gwatemala, Haiti, Honduras, Nikaragua i Kolumbia. Niestabilność wewnętrzna na tle zmian klimatu może być też odczuwalna w Afryce Środkowej, Iranie, kilku prowincjach Chin i małych państwach wyspiarskich na Pacyfiku.
Plany wojskowe
Dokument Departamentu Obrony zawiera wytyczne dla planowania wojskowego, które powinno towarzyszyć zmianom klimatu. Przypomina o już przyjętym zestawie dyrektyw Pentagonu, zapowiadając podjęcie tej problematyki w ramach aktualizacji Strategii obrony narodowej, Narodowej strategii obronnej i strategii dowództw regionalnych sił USA. Raport odnotowuje skutki huraganu Florence dla bazy lotniczej Tyndall i marines w Camp Lejuene jako przykłady zniszczeń infrastruktury w efekcie gwałtownych zjawisk pogodowych na skutek zmian klimatu. Podkreśla rosnący wpływ kwestii klimatycznych na kalkulacje rywali i sojuszników oraz na zadania, misje, instalacje, sprzęt i możliwości sił USA. Jawna wersja raportu zawiera jednak tylko uproszczoną grafikę prezentującą ryzyka spodziewane na obszarach odpowiedzialności poszczególnych dowództw regionalnych. W przypadku Dowództwa Europejskiego (EUCOM) są to zwiększone potrzeby w zakresie pomocy humanitarnej i katastrof naturalnych oraz Arktyka z jej nowymi wymogami dla potencjalnych operacji wojskowych.
Raport Departamentu Obrony zapowiada uwzględnienie zmian klimatu także w tzw. planach ewentualnościowych, wytycznych odnośnie do operacji wojskowych oraz w planach kierowania i budżetowania sił zbrojnych USA. Podkreśla ponadto znaczenie partnerstwa i współpracy uwzgledniającej wpływ zmian klimatu na sytuację regionalną i bezpieczeństwo sojuszników. Jako przykład takiej współpracy wspomina zatwierdzone już dokumenty NATO, takie jak Agenda bezpieczeństwa 2030 oraz Plan działania w zakresie zmian klimatu i bezpieczeństwa z czerwca 2021 r. Plany regionalne będą więc uwzględniać – poza zadaniami stricte wojskowymi – wsparcie dla dyplomacji i agencji cywilnych oraz władz państw sojuszników i partnerów USA. Pentagon zapowiada też ścisłą współpracę analityczną w zakresie zmian klimatu z wywiadem i środowiskami naukowymi. Budżet Departamentu Obrony ma ponadto uwzględniać w większym niż dotychczas stopniu wpływ zmian klimatu na efektywność wojskowych sensorów, zdolności sił powietrznych, mobilność sił lądowych (np. w warunkach monsunów w Azji) i w planach operacji pomocy humanitarnej. Zgodnie z tymi założeniami problematyka ta będzie szerzej i na stałe włączona do planów dużych ćwiczeń oraz symulacji i gier wojennych w strukturach podległych Pentagonowi.
Wnioski
Raporty administracji Bidena są kolejnym etapem przeglądu dokumentów strategicznych Białego Domu i innych departamentów. Potwierdzają, iż niezależnie od uporania się z pandemią COVID-19 oraz nastawienia na rywalizację z Chinami priorytetem polityki USA będzie spowolnienie i opanowanie skutków zmian klimatu. Stosunek do tych kwestii był i jest jednym z kryteriów obsady wyższych stanowisk w administracji Bidena, co też spotyka się z oporem republikanów w Kongresie.
Pierwszy tego typu raport wywiadu pokazuje, jak bardzo zrozumienie globalnych i długofalowych zjawisk staje się kluczowe dla uniknięcia zaskoczenia nowymi zagrożeniami dla obywateli lub interesów USA. Choć wywiad USA nie formułuje polityki bezpieczeństwa państwa, omawiane w raporcie problemy lub punkty zapalne mogą odciągać uwagę kolejnych administracji od problemów bezpieczeństwa Europy. Zwracają uwagę spodziewane napięcia wojskowe w Arktyce z Rosją oraz misje humanitarne w Azji, Afryce i na Bliskim Wschodzie. Nasilenie migracji na skutek zmian klimatu w Ameryce Łacińskiej może też pozostać kwestią silnie polaryzującą amerykańskie społeczeństwo i scenę polityczną.
Problemy zmian klimatu będą coraz ważniejszym tematem w stosunkach transatlantyckich i mogą być nowym polem współpracy USA z Polską, wykraczając poza politykę obecnej administracji i kwestię bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. Raport Pentagonu zapowiada szersze uwzględnienie tych zmian w planowaniu i ćwiczeniach sił USA w Europie. Przyjęty wiosną Plan działania NATO w zakresie zmian klimatu również wyznacza zadania dla Sojuszu, w tym doroczne oceny ich wpływu na zasoby, instalacje i misje, adaptację jego sił oraz ochronę środowiska i redukcję gazów cieplarnianych. Sojusz ma także opracować osobny raport na ten temat i uwzględnić jego wnioski w tekście Koncepcji strategicznej NATO w 2022 r. O ile dosyć jasne wydają się globalne implikacje dla planowania ewentualnych misji pomocy humanitarnej sił USA i NATO, o tyle dalszych studiów wymagają kwestie ,,zielonej obrony”, w tym adaptacji szkolenia, standardów, uzbrojenia i sprzętu sił państw NATO do potrzeb ochrony środowiska naturalnego.