Bez przełomu w relacjach USA i Chin po rozmowie Xi-Trump

74
31.10.2025

W wyniku rozmowy Xi Jinpinga i Donalda Trumpa USA mają m.in. odejść od wprowadzenia wysokich stawek celnych na Chiny, a ChRL odroczyć wejście w życie rozszerzenia regulacji dotyczących metali ziem rzadkich. Nie rozwiązuje to strukturalnych źródeł sporów między USA a Chinami, a jedynie daje stronom czas na ograniczanie istniejących między nimi zależności.

Daniel Torok/White House / Zuma Press / Forum

Jakie były okoliczności spotkania?

Spotkanie prezydenta USA i przewodniczącego ChRL odbyło się 29 października na marginesie szczytu APEC w Korei Południowej i było ich pierwszą bezpośrednią rozmową od początku drugiej kadencji Trumpa. Stanowiło też kolejny etap negocjacji handlowych obu stron, które w tym roku prowadzone były m.in. w Madrycie i Londynie przez delegacje na szczeblu ministerialnym. Celem negocjacji było m.in. porozumienie w sprawie ceł. W efekcie decyzji USA z 2 kwietnia br. o wprowadzeniu tzw. ceł wzajemnych Chiny nałożyły cła odwetowe, ale ostatecznie zarówno USA, jak i ChRL zawiesiły stosowanie tych taryf. Od tego czasu kilkukrotnie miała miejsce eskalacja ze strony USA, m.in. w postaci wprowadzenia barier ograniczających współpracę z firmami zagranicznymi z większościowym udziałem kapitału chińskiego, a także odpowiedzi ChRL. Kiedy w październiku br. Chiny wprowadziły nowe regulacje dotyczące licencji na handel towarami wytworzonymi z użyciem chińskich metali ziem rzadkich, administracja Trumpa zagroziła odwołaniem spotkania z Xi i nałożeniem 100-procentowych ceł na towary z ChRL.

Co ustalili liderzy?

Zgodnie z deklaracjami Trumpa, potwierdzonymi przez władze chińskie, Stany Zjednoczone zgodziły się na obniżenie ceł nałożonych w odpowiedzi na udział Chin w produkcji fentanylu z 20% do 10%, w wyniku czego stawka celna na towary z ChRL spada do poziomu 47%. USA zawiesiły też restrykcje dotyczące współpracy z podmiotami zagranicznymi z większościowym udziałem kapitału chińskiego. Zarówno USA, jak i Chiny wstrzymały również na jeden rok wzajemne dodatkowe opłaty portowe dla statków (obowiązywały od połowy października). Chiny mają zwiększyć zakupy produktów rolnych z USA, w tym soi, silniej kontrolować produkcję komponentów do wytwarzania fentanylu i efektywniej współpracować w tym zakresie z władzami amerykańskimi. Z perspektywy USA najważniejsza jest decyzja o zawieszeniu przez ChRL na rok restrykcji z października br. związanych z eksportem metali ziem rzadkich z Chin i obrotem towarami zagranicznymi wyprodukowanymi z ich użyciem. Dialog na najwyższym szczeblu ma być kontynuowany – strony zapowiedziały, że w kwietniu 2026 r. Trump złoży wizytę w ChRL, a na jesieni Xi przyjedzie do USA.

Jaki będzie wpływ spotkania na relacje chińsko-amerykańskie?

Spotkanie nie poprawiło istotnie złego stanu relacji USA–Chiny, choć chwilowo wpłynęło na ustabilizowanie stosunków dwustronnych. Obaj przywódcy zrealizowali swoje cele, tj. przede wszystkim zyskali czas na ograniczanie wzajemnych zależności – w przypadku USA uzależnienia od metali ziem rzadkich sprowadzanych z Chin, a w przypadku ChRL – od nowoczesnych chipów produkowanych przez firmy amerykańskie (wykorzystywanych m.in. do rozwoju AI). Jednak efekty rozmowy (konkretne ustępstwa poczyniły gównie USA), hasła prezydenta Trumpa o spotkaniu w formule „G2”, jedynie bardzo ogólna deklaracja o sprawdzeniu możliwości współpracy w sprawie zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a także brak rozmów o zakupach rosyjskiej ropy są w percepcji Chin dowodem na skuteczność polityki prowadzonej wobec USA. Strona chińska może uważać, że jeśli w dalszym dialogu wyrazi zgodę na czasowe, selektywne ustępstwa, będzie miała możliwość opóźniania ewentualnych restrykcji USA, a docelowo również wpłynięcia na politykę administracji Trumpa wobec Tajwanu. Ten sposób myślenia potwierdzają nieoficjalne informacje o możliwej zgodzie USA na dostawy zaawansowanych technologicznie chipów firmy Nvidia do Chin.

Jakie znaczenie ma rozmowa dla relacji ChRL–UE?

Zmiana decyzji administracji Trumpa w sprawie wysokich ceł USA na chińskie produkty może w krótkim okresie zmniejszyć presję na zwiększenie eksportu nadprodukcji z ChRL na rynek unijny. Jednak potencjalna nietrwałość uzgodnień między USA a Chinami może skłaniać władze chińskie do szukania innych rynków zbytu. Oznacza to konieczność dalszego stosowania mechanizmów chroniących jednolity rynek UE. Poczucie przewagi Chin, które wynika m.in. z czasowego rozwiązania kwestii spornych z USA, może utrudnić UE wyegzekwowanie od ChRL zawieszenia październikowych procedur licencyjnych związanych z chińskimi metalami ziem rzadkich, co powinno nastąpić na mocy deklaracji po spotkaniu Xi–Trump. W tym kontekście brak woli porozumienia ze strony ChRL powinien skutkować użyciem przez Unię narzędzi polityki handlowej, w tym instrumentu przeciwko wymuszeniom, czyli m.in. nałożeniem ceł i restrykcji na wybrane towary z ChRL. Twarda polityka Chin sprzyjać będzie zwiększeniu poparcia państw członkowskich dla takiego rozwiązania. Chwilowe odprężenie w relacjach USA–Chiny i optymistyczne deklaracje Trumpa odnośnie do współpracy z Chinami w celu zakończenia wojny na Ukrainie mogą też oznaczać czasowe zmniejszenie amerykańskich nacisków na UE, aby np. nakładała na ChRL sankcje za wsparcie dla Rosji.