Swoboda przepływu osób w Unii Europejskiej: mobilność zamiast migracji
10.01.2014
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron stwierdził, że swoboda przemieszczania się w Unii Europejskiej zachęca do tzw. turystyki zasiłkowej. Przywołując przykład pracowników z Polski, wyraził zamiar rewizji traktatów, zmierzającej m.in. do odebrania pomocy socjalnej tym członkom rodzin pracowników, którzy nie mieszkają w Wielkiej Brytanii. W ten sposób Cameron próbuje stworzyć koalicję zachodnich państw członkowskich – w szczególności Niemiec, Austrii i Holandii – na rzecz ograniczenia migracji wewnątrz Unii, a nawet możliwości wprowadzenia limitów wjazdów. Stanowczą odpowiedź Polski na wystąpienie Camerona przyjęto jako przejaw nie tylko obrony swobody przepływu osób, ale też rosnącej politycznej dojrzałości. W rzeczywistości jednak zagraża to polskiej pozycji w UE. Polska musi wyraźnie wskazać, że swoboda przepływu osób to przede wszystkim krótkoterminowa mobilność, a nie długookresowa migracja. Zamiast angażować się w dialog z Wielką Brytanią, powinna poddać ją politycznej kwarantannie.

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron stwierdził, że swoboda przemieszczania się w Unii Europejskiej zachęca do tzw. turystyki zasiłkowej. Przywołując przykład pracowników z Polski, wyraził zamiar rewizji traktatów, zmierzającej m.in. do odebrania pomocy socjalnej tym członkom rodzin pracowników, którzy nie mieszkają w Wielkiej Brytanii. W ten sposób Cameron próbuje stworzyć koalicję zachodnich państw członkowskich – w szczególności Niemiec, Austrii i Holandii – na rzecz ograniczenia migracji wewnątrz Unii, a nawet możliwości wprowadzenia limitów wjazdów. Stanowczą odpowiedź Polski na wystąpienie Camerona przyjęto jako przejaw nie tylko obrony swobody przepływu osób, ale też rosnącej politycznej dojrzałości. W rzeczywistości jednak zagraża to polskiej pozycji w UE. Polska musi wyraźnie wskazać, że swoboda przepływu osób to przede wszystkim krótkoterminowa mobilność, a nie długookresowa migracja. Zamiast angażować się w dialog z Wielką Brytanią, powinna poddać ją politycznej kwarantannie.