Strategia Rosji przed szczytem Partnerstwa Wschodniego: groźby i zachęty
13.11.2013
Przed przewidzianym na koniec listopada szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie Rosja stara się przekonać swych sąsiadów – Ukrainę, Mołdawię i Gruzję – by nie podpisywali lub nie parafowali układów stowarzyszeniowych z UE. Stosuje przy tym raczej groźby niż zachęty. Jak dotąd zdołała przekonać jedynie Armenię. 9 listopada Rosję nieoczekiwanie odwiedził prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, ale jak wynika z nieoficjalnych informacji, podczas jego rozmów z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem nie doszło do porozumienia. Unia Europejska, w tym Polska, powinna uważnie analizować rosyjskie działania i starać się ochronić kraje PW przed ewentualnymi negatywnymi skutkami realizacji rosyjskich gróźb.

Przed przewidzianym na koniec listopada szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie Rosja stara się przekonać swych sąsiadów – Ukrainę, Mołdawię i Gruzję – by nie podpisywali lub nie parafowali układów stowarzyszeniowych z UE. Stosuje przy tym raczej groźby niż zachęty. Jak dotąd zdołała przekonać jedynie Armenię. 9 listopada Rosję nieoczekiwanie odwiedził prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, ale jak wynika z nieoficjalnych informacji, podczas jego rozmów z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem nie doszło do porozumienia. Unia Europejska, w tym Polska, powinna uważnie analizować rosyjskie działania i starać się ochronić kraje PW przed ewentualnymi negatywnymi skutkami realizacji rosyjskich gróźb.