Stąpanie po cienkim lodzie: „renegocjacje” członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej
18.11.2015
W tym tygodniu przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oficjalnie rozpoczął negocjacje między Brukselą a Wielką Brytanią dotyczące proponowanych przez Davida Camerona reform Unii Europejskiej. Jednak niesprecyzowanie sposobu, w jaki premier Cameron chciałby zrealizować swoje propozycje, a także pewna ambiwalencja przekazu skierowanego do brytyjskiego społeczeństwa, mogą mieć negatywny wpływ na wynik referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Dlatego zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej należy poczynić większe wysiłki w celu dostarczenia Brytyjczykom miarodajnych informacji nie tylko na temat zawartości pakietu negocjacyjnego, ale także „planu B” dla Wielkiej Brytanii poza UE.

W tym tygodniu przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oficjalnie rozpoczął negocjacje między Brukselą a Wielką Brytanią dotyczące proponowanych przez Davida Camerona reform Unii Europejskiej. Jednak niesprecyzowanie sposobu, w jaki premier Cameron chciałby zrealizować swoje propozycje, a także pewna ambiwalencja przekazu skierowanego do brytyjskiego społeczeństwa, mogą mieć negatywny wpływ na wynik referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Dlatego zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej należy poczynić większe wysiłki w celu dostarczenia Brytyjczykom miarodajnych informacji nie tylko na temat zawartości pakietu negocjacyjnego, ale także „planu B” dla Wielkiej Brytanii poza UE.