Polski przemysł obronny na zliberalizowanym europejskim rynku sprzętu wojskowego
19.02.2013
Wraz z nowelą ustawy Prawo zamówień publicznych, wprowadzoną zgodnie z zapisami dyrektywy 2009/81/WE, funkcjonujący w Polsce system zamówień sprzętu wojskowego zostanie – po raz pierwszy w historii – podporządkowany zasadom wolnej konkurencji. Stawia to polskie przedsiębiorstwa obronne, wyraźnie słabsze od europejskich liderów tej branży, przed perspektywą utraty rynku. Polska może jednak sformułować politykę ekonomiczną wobec sektora obronnego, która wykorzysta niektóre nowe przepisy do zapewnienia jego dalszego rozwoju oraz bezpieczeństwa dostaw dla polskich sił zbrojnych.
Czołg PT-91 fot. Robert Czulda
Wraz z nowelą ustawy Prawo zamówień publicznych, wprowadzoną zgodnie z zapisami dyrektywy 2009/81/WE, funkcjonujący w Polsce system zamówień sprzętu wojskowego zostanie – po raz pierwszy w historii – podporządkowany zasadom wolnej konkurencji. Stawia to polskie przedsiębiorstwa obronne, wyraźnie słabsze od europejskich liderów tej branży, przed perspektywą utraty rynku. Polska może jednak sformułować politykę ekonomiczną wobec sektora obronnego, która wykorzysta niektóre nowe przepisy do zapewnienia jego dalszego rozwoju oraz bezpieczeństwa dostaw dla polskich sił zbrojnych.