Paradoks stabilnego dostawcy: Norwegia w gazowej strategii Unii Europejskiej
13.10.2014
W związku z ryzykiem zmniejszenia dopływu rosyjskiego gazu do Unii Europejskiej na znaczeniu zyskują dostawy od jej drugiego eksportera – zintegrowanej z nią gospodarczo Norwegii. Choć sprzyja to doraźnemu zwiększeniu bezpieczeństwa energetycznego Europy, wskutek uwarunkowań wewnętrznych gaz norweski nie może w pełni zastąpić rosyjskiego. W perspektywie długoterminowej to, czy Norwegia pozostanie stabilnym dostawcą, będzie zależało m.in. od odkrycia nowych złóż. Dlatego zacieśniając współpracę energetyczną, UE i Norwegia powinny przygotowywać się na różne scenariusze rozwoju wydarzeń.
W związku z ryzykiem zmniejszenia dopływu rosyjskiego gazu do Unii Europejskiej na znaczeniu zyskują dostawy od jej drugiego eksportera – zintegrowanej z nią gospodarczo Norwegii. Choć sprzyja to doraźnemu zwiększeniu bezpieczeństwa energetycznego Europy, wskutek uwarunkowań wewnętrznych gaz norweski nie może w pełni zastąpić rosyjskiego. W perspektywie długoterminowej to, czy Norwegia pozostanie stabilnym dostawcą, będzie zależało m.in. od odkrycia nowych złóż. Dlatego zacieśniając współpracę energetyczną, UE i Norwegia powinny przygotowywać się na różne scenariusze rozwoju wydarzeń.