Co po wyborach na Ukrainie: reformy czy powrót oligarchów?
23.10.2014
Na wschodzie kraju trwa wojna, a sytuacja gospodarcza się pogarsza – w takich warunkach 26 października przeprowadzone zostaną na Ukrainie przedterminowe wybory parlamentarne. Do nowej Rady Najwyższej wejdzie zapewne 6–8 ugrupowań, a największe poparcie uzyska Blok Petra Poroszenki, co umożliwi mu sformowanie koalicji rządowej. Wybór partnerów koalicyjnych wskaże na priorytety prezydenta w polityce wewnętrznej i zagranicznej. Współpraca z partiami Front Ludowy i Samopomoc będzie oznaczać kierunek reformistyczny i proeuropejski, a z Silną Ukrainą Serhija Tihipki – faktyczny powrót do czasów sprzed Majdanu. Unia Europejska powinna utrzymać swoją politykę wobec Ukrainy, ale poziom wsparcia finansowego uzależnić od działań nowego rządu w Kijowie.
Na wschodzie kraju trwa wojna, a sytuacja gospodarcza się pogarsza – w takich warunkach 26 października przeprowadzone zostaną na Ukrainie przedterminowe wybory parlamentarne. Do nowej Rady Najwyższej wejdzie zapewne 6–8 ugrupowań, a największe poparcie uzyska Blok Petra Poroszenki, co umożliwi mu sformowanie koalicji rządowej. Wybór partnerów koalicyjnych wskaże na priorytety prezydenta w polityce wewnętrznej i zagranicznej. Współpraca z partiami Front Ludowy i Samopomoc będzie oznaczać kierunek reformistyczny i proeuropejski, a z Silną Ukrainą Serhija Tihipki – faktyczny powrót do czasów sprzed Majdanu. Unia Europejska powinna utrzymać swoją politykę wobec Ukrainy, ale poziom wsparcia finansowego uzależnić od działań nowego rządu w Kijowie.