Wizyta Wołodymyra Zełenskiego w USA
69
03.09.2021

W dniach 31 sierpnia – 2 września Wołodymyr Zełenski odwiedził Stany Zjednoczone. W trakcie wizyty USA ogłosiły wsparcie dla Ukrainy w wysokości 117,5 mln dol. Wbrew ukraińskim nadziejom wizyta nie przyniosła przełomu w kluczowych dla Ukrainy obszarach – współpracy z NATO oraz rekompensat za budowę Nord Stream 2.

Photo: Jonathan Ernst/Reuters

W jakich okolicznościach doszło do wizyty? 

Wizyta Zełenskiego była pierwszym spotkaniem prezydentów obu państw od inauguracji prezydentury Joe Bidena i drugą w ogóle wizytą przywódcy państwa europejskiego w Białym Domu w tym czasie. Spotkanie było kilka razy przekładane na prośbę amerykańskiej administracji ze względu na zakończenie operacji w Afganistanie.

Zabiegi Ukrainy o amerykańskie wsparcie są zgodne z zatwierdzoną w sierpniu br. przez prezydenta Zełenskiego Strategią polityki zagranicznej, według której Stany Zjednoczone są jednym z najważniejszych partnerów strategicznych. Po inauguracji prezydentury Joe Bidena strona ukraińska miała nadzieję na wzrost amerykańskiego zaangażowania na Ukrainie, jednak w ostatnich miesiącach w stosunkach dwustronnych zaczęły narastać napięcia. Wpływ na to miało wycofanie się USA z sankcji wobec Nord Stream 2, podczas gdy finalizacja jego budowy negatywnie wpłynie na bezpieczeństwo Ukrainy. Tydzień przed spotkaniem prezydentów miał miejsce szczyt Platformy Krymskiej (PK), na którym USA reprezentował sekretarz ds. energii. Stosunkowo niska ranga amerykańskiego przedstawiciela może przełożyć się na mniejsze znaczenie PK na arenie międzynarodowej.

Jaki był przebieg wizyty?

Do spotkania prezydentów doszło 1 września br. Rozmowy dotyczyły przede wszystkim kwestii bezpieczeństwa, sytuacji w Donbasie i na Krymie, Nord Stream 2 oraz perspektyw członkostwa Ukrainy w NATO. Po spotkaniu prezydenci wydali wspólne oświadczenie zawierające pięć punktów odnoszących się do bezpieczeństwa i obrony, praw człowieka i rządów prawa na Ukrainie, polityki energetycznej, współpracy gospodarczej i walki z pandemią COVID-19. Ponadto prezydent USA zadeklarował powrót do sankcji wobec Nord Stream 2, jeśli Rosja będzie naruszała bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy.

Przyjęto także porozumienie o strategicznych podstawach partnerstwa obronnego. Ukraińska spółka państwowa Enerhoatom podpisała ponadto memorandum o współpracy z amerykańską firmą Westinghouse przy budowie nowych reaktorów jądrowych.

Co oznacza wspólne oświadczenie prezydentów o partnerstwie strategicznym?

USA kontynuują politykę wspierania Ukrainy zarówno w kwestii odpierania agresywnej polityki Rosji, jak i na drodze do integracji euroatlantyckiej. Pogłębianie strategicznej współpracy obronnej może otworzyć nowe pole kooperacji wojskowej. Wyrazem tego jest przyjęcie przez ministrów obrony wspólnego dokumentu, w którym zadeklarowano amerykańskie wsparcie w obliczu rosyjskiej agresji. Kolejnym krokiem na drodze do współpracy wojskowej jest decyzja o wznowieniu po trzech latach prac ukraińsko-amerykańskiej komisji ds. partnerstwa strategicznego, której nowa karta ma być podpisana jesienią br.

O czym świadczy przebieg i wyniki wizyty? 

Wizyta Wołodymyra Zełenskiego, chociaż miała duże znaczenie wizerunkowe, nie spełniła oczekiwań Ukrainy. Nie udało się osiągnąć konkretnych deklaracji USA nt. członkostwa Ukrainy w NATO, amerykański prezydent nie wspomniał też o możliwości przystąpienia Ukrainy do Membership Action Plan (MAP), bez którego nie ma ona szans na przystąpienie do sojuszu. Wpisanie do wspólnego oświadczenia zobowiązania do reformy sądownictwa i walki z korupcją warunkuje dalszą amerykańską pomoc konkretnymi działaniami Ukrainy w tym zakresie.

Prezydent Zełenski uzyskał jednak ograniczone wsparcie finansowe, w tym zapowiedź przekazania 60 mln dol. pomocy wojskowej, 45 mln dol. pomocy humanitarnej i 12,5 mln dol. na walkę z pandemią.

Dla amerykańskiej administracji spotkanie prezydentów było okazją do zademonstrowania społeczności międzynarodowej – w obliczu krytyki w związku z wycofaniem się z Afganistanu – że Stany Zjednoczone są wiarygodnym sojusznikiem.

Co ta wizyta oznacza dla Polski?

Wartość wizerunkowa spotkania, a także wspieranie potencjału obronnego Ukrainy przez USA, dalsza modernizacja jej sił zbrojnych i integracja ze strukturami NATO są spójne z polityką odstraszania Rosji, pozytywnie wpływając na bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO. Nawet symboliczne wsparcie Ukrainy przez USA jest też istotne w związku ze wzmożeniem agresywnej polityki Rosji w ostatnim roku, w tym z zaostrzeniem sytuacji na linii rozgraniczenia w ukraińskim Donbasie czy rosyjskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad 2021, które mają się odbyć m.in. w pobliżu polskiej granicy. Spotkanie prezydentów i deklaracje amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy wywołało też odwetową reakcję Rosji (brak zgody na przedłużenie misji obserwacyjnej OBWE w punktach kontrolnych Donieck i Gukowo), może także skutkować dalszymi prowokacjami rosyjskimi, również wobec Polski.