USA uderzają w Łukoil i Rosnieft

24.10.2025

Nowe sankcje ukazują determinację USA, chcących przymusić Rosję do zawieszenia broni w wojnie z Ukrainą, i są reakcją na odrzucenie przez Władimira Putina wysiłków pokojowych Donalda Trumpa.

Przyjęte 22 października tzw. sankcje blokujące (tj. zakazujące jakichkolwiek transakcji) uderzają w dwie największe firmy i ich spółki córki sektora ropy w Rosji – Łukoil i Rosnieft (drugi największy producent ropy po Saudi Aramco). Zaczną obowiązywać 21 listopada i znacząco utrudnią spółkom funkcjonowanie na rynkach globalnych, w tym sprzedaż ropy do Indii, Chin czy Turcji. Prawdopodobnie wpłynie to na dalszy rozwój rosyjskiej floty cieni, jednocześnie ograniczając dochodowość eksportu. Sankcje mogą też zablokować działalność podmiotów kontrolowanych przez Łukoil w państwach UE, m.in. Bułgarii, Niemczech i Rumunii. Restrykcje pogłębią trudności w prowadzeniu działalności wydobywczej i przetwórczej wewnątrz Rosji, co jeszcze bardziej pogorszy kondycję budżetu federalnego i sektora. W reakcji na ogłoszenie tych sankcji cena ropy wzrosła z 57 do 62 dol. za baryłkę. Nałożenie nowych restrykcji jest pierwszym tego typu działaniem wobec Rosji za drugiej kadencji Trumpa. Ponadto zostało skoordynowane z 19. pakietem sankcji UE i sankcjami Wielkiej Brytanii. Administracja USA podkreśla gotowość do dalszych kroków w celu ograniczenia zdolności Rosji do prowadzenia wojny i zachęca swoich partnerów do podobnych działań. Równocześnie Trump sygnalizuje możliwość zniesienia sankcji w zamian za ustępstwa ze strony Rosji na drodze do zakończenia wojny na Ukrainie.

O poprzednim pakiecie amerykańskich sankcji energetycznych pisali Tymon Pastucha i Mateusz Piotrowski
➡️

Elena Chernyshova / Panos Pictures / Forum