Poparcie Korei Północnej dla agresji Rosji na Ukrainę
45
23.03.2022

Korea Płn. jest jednym z pięciu państw, które zagłosowały przeciwko rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ potępiającej rosyjską agresję na Ukrainę. Poparcie KRLD dla Rosji wynika przede wszystkim z podzielanej przez oba państwa wrogości wobec USA, stosunkowo bliskich relacji dwustronnych w ostatnich latach oraz przychylnego stanowiska Rosji dla idei złagodzenia sankcji przeciw Korei Płn. Efektem ich zbliżenia może być współpraca w obchodzeniu sankcji. Jeżeli Rosja będzie wetować rezolucje RB ONZ w sprawie KRLD, państwo to może być tym bardziej skłonne wznowić testy rakiet balistycznych dalekiego zasięgu i próby nuklearne.

Alexei Nikolsky /TASS/ FORUM

Stanowisko KRLD wobec napaści Rosji na Ukrainę

 Korea Płn. od kilku lat wspiera dyplomatycznie politykę Rosji wobec Ukrainy. W 2014 r. była jednym z 11 państw, które zagłosowały przeciwko rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 68/262 potępiającej aneksję Krymu przez Rosję. KRLD opisywała tegoroczną koncentrację rosyjskich wojsk wokół Ukrainy, poprzedzającą inwazję, jako „uzasadnioną reakcję” na aktywność USA i NATO w regionie. Choć północnokoreańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie wydało dotychczas odrębnego oświadczenia w sprawie wojny na Ukrainie – która jest opisywana jako „kryzys ukraiński” – nawiązało do niej pośrednio w kilku komunikatach. Przykładowo w artykule z 26 lutego i w oświadczeniu rzecznika MSZ z 28 lutego stwierdzono, że obecna sytuacja na Ukrainie jest „efektem ekspansji NATO, destabilizujących działań USA na całym świecie oraz nieuwzględnienia uzasadnionych obaw bezpieczeństwa Rosji”.

W głosowaniu 2 marca Korea Płn. jednoznacznie poparła Rosję, opowiadając się przeciwko przyjęciu rezolucji ZO ONZ potępiającej rosyjską inwazję na Ukrainę. Ambasador KRLD przy ONZ Kim Song oskarżył ponadto USA o doprowadzenie do wojny na Ukrainie i stosowanie przez Zachód podwójnych standardów, podkreślając wcześniejszą „dewastację Iraku, Afganistanu i Libii”. O dalszej koordynacji stanowisk Rosji i Korei Płn. mogło świadczyć spotkanie 3 marca w Pjongjangu dyrektora generalnego departamentu ds. europejskich w MSZ KRLD Kim Jong Gyu z ambasadorem Rosji Aleksandrem Matsegorą. W komunikacie nie wspomniano wprost o wojnie na Ukrainie, ale zasygnalizowano wzmacnianie strategicznej współpracy w „pilnych i niepokojących sprawach regionalnych i międzynarodowych”.

Powody poparcia KRLD dla Rosji

 Stanowisko Korei Płn. wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę wynika ze stosunkowo bliskich relacji KRLD z Rosją. W 2019 r. Kim Dzong Un spotkał się z Władimirem Putinem, co miało wzmacniać przekaz, że Korea Płn. nie jest izolowana międzynarodowo i ma możliwości manewru w polityce zagranicznej. Oba państwa utrzymują regularne kontakty przede wszystkim na niższych szczeblach. Szczególnie istotną rolę odgrywa rosyjska ambasada w Pjongjangu, której aktywność w ostatnich 2–3 latach jest wyjątkowa na tle zawieszenia przez KRLD większości kontaktów zagranicznych w trakcie pandemii COVID-19. Nie zmienia to faktu, że stosunki KRLD z Rosją są ograniczone. Znikome wcześniej kontakty gospodarcze zmniejszyły się w trakcie pandemii: wymiana handlowa wyniosła odpowiednio 47,9 mln dol. w 2019 r., 43 mln dol. w 2020 r. i 0,04 mln dol. w 2021 r. Rosja nie jest też najistotniejszym kierunkiem w polityce zagranicznej Korei Płn., dla której ważniejsze są ChRL, USA i Korea Płd.

Mimo ograniczeń Rosja może być postrzegana przez KRLD jako potencjalnie wartościowy partner. Wynika to z doświadczeń jej zaangażowania na Półwyspie Koreańskim, w tym udziału w rozmowach sześciostronnych w latach 2003–2008 i zainteresowania współpracą infrastrukturalną (gazociąg, kolej) z obiema Koreami. Dla Korei Płn. znaczenie Rosji wynika z jej mocarstwowego statusu stałego członka w RB ONZ i konfrontacyjnego nastawienia wobec USA. Zarówno KRLD, jak i Rosja uznają Stany Zjednoczone za zagrożenie oraz stosują propagandę antyamerykańską, obwiniając USA za destabilizację w różnych częściach świata.

Z perspektywy Korei Płn. istotne i korzystne jest stanowisko Rosji w sprawie sankcji nałożonych na KRLD. Rosja, wspólnie z Chinami, od lat apeluje w RB ONZ o poluzowanie restrykcji wymierzonych w Koreę Płn., argumentując to względami humanitarnymi, potrzebą złagodzenia napięć na Półwyspie Koreańskim i chęcią realizacji własnych interesów ekonomicznych. De facto jednak dąży do podważenia zachodniej polityki sankcji, która po aneksji Krymu w 2014 r. dotyka również ją. Rosja zalicza się ponadto do państw, które w najmniejszym stopniu wdrażają sankcje wobec KRLD. Według raportów ONZ Rosja w ostatnich latach – wbrew rezolucjom ONZ – sprowadzała północnokoreański węgiel, przemycała ropę naftową do Korei Płn., a także zezwalała na pracę kilku tysięcy północnokoreańskich robotników. Niewykluczone, że Korea Płn. od lat współpracuje z Rosją w zakresie rozwoju swojego potencjału rakietowego. O transferze technologii z Rosji do KRLD mogą świadczyć podobieństwa niektórych systemów rakietowych. Amerykański Departament Skarbu regularnie nakłada sankcje na obywateli i firmy rosyjskie, które podejrzewa o dostarczanie materiałów i technologii na potrzeby programów zbrojeniowych Korei Płn.

Północnokoreańskie poparcie dla Rosji wynika również z bliskich relacji Korei Płn. z Chinami, pogłębionych po 2018 r. W odniesieniu do wojny na Ukrainie KRLD stosuje retorykę zbliżoną do chińskiej, mówiąc o „uzasadnionych obawach Rosji”. Może to świadczyć o dostosowywaniu, a może nawet koordynacji stanowisk między KRLD i ChRL. Z perspektywy Korei Płn. Rosja jest ponadto państwem wspierającym działania ChRL na Półwyspie Koreańskim, a równocześnie niemającym tam tak silnych wpływów. W efekcie władze w Pjongjangu nie obawiają się ingerencji Rosji w sprawy wewnętrzne, w odróżnieniu od obaw dotyczących Chin.

Wnioski i perspektywy

 Dyplomatyczne wsparcie rosyjskiej agresji na Ukrainę jest rezultatem tego samego podejścia, co w przypadku uznania przez KRLD aneksji Krymu w 2014 r. W zamian za poparcie Rosji Korea Płn. może oczekiwać jej przyzwolenia na dalszy rozwój swojego potencjału nuklearno-rakietowego. Władze w Pjongjangu mogą zakładać, że Rosja będzie wetować ewentualne rezolucje RB ONZ dotyczące Korei Płn. Może ją to dodatkowo skłonić do przeprowadzenia testów rakietowych, w tym międzykontynentalnych pocisków balistycznych, a być może nawet nuklearnych, co sygnalizuje od stycznia 2021 r.

Fakt, że zarówno Korea Płn., jak i Rosja są objęte sankcjami, może zachęcać oba państwa do współpracy w ich obchodzeniu i unikaniu. Rosja zapewne będzie w jeszcze mniejszym zakresie wdrażać restrykcje dotyczące KRLD lub zupełnie od nich odstąpi. Może też utrudnić funkcjonowanie panelu eksperckiego ONZ zajmującego się monitorowaniem wdrażania sankcji wobec KRLD. Korea Płn. z kolei może wspierać Rosję w cyberprzestrzeni, dzieląc się swoimi doświadczeniami w zakresie ataków na instytucje finansowe i kradzieży kryptowalut. Rosja może też wzorować się na innych praktykach stosowanych przez Koreę Płn. w celu obchodzenia sankcji, takich jak m.in. korzystanie z paszportów innych państw przy zakładaniu działalności gospodarczej i kont bankowych czy rejestrowanie pod obcymi banderami statków, na których przewożone są zakazane towary.

Sankcje nałożone na Rosję mogą też negatywnie wpłynąć na Koreę Płn., która wykorzystywała rosyjskie banki, aby mieć dostęp do międzynarodowego systemu bankowego. Pogorszenie sytuacji ekonomicznej Rosji może też zmniejszyć jej wsparcie gospodarczo-humanitarne dla Korei Płn., które przekazywała od początku pandemii. Choć propagandowo oba państwa będą podkreślać rozwój więzi gospodarczych, realna współpraca będzie bardzo ograniczona z powodu ich złej sytuacji ekonomicznej. Krótkoterminowo zbliżenie z Rosją zostanie przez Koreę Płn. wykorzystane wewnętrznie – dla podkreślenia, że nie jest ona osamotniona. Długoterminowo więzi z Rosją nie przysłużą się jednak wyjściu Korei Płn. z izolacji międzynarodowej.

W kolejnych miesiącach Rosja może zwiększyć zaangażowanie dyplomatyczne na Półwyspie Koreańskim, aby prezentować się jako państwo współpracujące w rozwiązywaniu problemów bezpieczeństwa międzynarodowego, w tym istotnych dla USA – np. nieproliferacji broni masowego rażenia. Korea Płn. może podkreślać znaczenie Rosji, nawet jeśli będzie ono głównie propagandowe, aby zwiększyć presję na USA w negocjacjach nuklearnych.

Czynnikiem ograniczającym współpracę KRLD z Rosją mogą być Chiny. Ich wpływy w KRLD są bez porównania większe niż Rosji, a państwa te dotychczas szanowały swoje „strefy wpływów”. Rosja może być w związku z tym zmuszona podporządkować się ChRL i ograniczyć do wspierania chińskiej polityki wobec Półwyspu Koreańskiego. Mogłoby to przyjąć formę uczestnictwa Rosji w rozmowach wielostronnych na temat bezpieczeństwa na Półwyspie, o ile ChRL będzie forsować takie rozwiązanie. Udział Rosji byłby jednak kontestowany przez pozostałych potencjalnych uczestników, takich jak USA oraz Japonia i Korea Płd., które potępiły agresję Rosji na Ukrainę.