W trakcie swojego przemówienia w parlamencie Jordan Bardella (przemawiający w imieniu PfE) położył nacisk na kwestie związane z umową z krajami Mercosuru, z kolei Manon Aubry (przedstawicielka Lewicy) krytykowała brak reakcji Komisji na działania Izraela w Strefie Gazy oraz niekorzystną jej zdaniem umowę handlową z USA (negatywnie oceniła także umowę z krajami Ameryki Południowej). Von der Leyen wzywała do jedności w obliczu historycznych wyzwań stojących przed UE oraz przekonywała, że polaryzacja, którą pogłębiają podobne spory, jest na rękę Rosji. Wnioski będą głosowane w najbliższy czwartek, lecz nie mają dużych szans na uchwalenie. Stanowią jednak sprzyjającą okoliczność dla partii tworzących nieformalną koalicję wspierającą Komisję, tzn. Socjalistów i Demokratów oraz liberałów z Renew, które mogą chcieć wykorzystać moment słabości do wynegocjowania korzystnych dla siebie zmian w agendzie legislacyjnej.