Życie na Ukrainie. Zarabiają trzy razy mniej od nas, a ceny te same - Patryk Toporowski i Jewgen Worobiow dla money.pl
21.02.2014
Gospodarka Ukrainy opiera się na paradoksie. W miarę normalne funkcjonowanie państwa zapewniają bowiem mało rentowne sektory, jak przemysł metalowy i chemiczny. Ukraińskie produkty nie mają dużej wartości dodanej i nie można ich sprzedać z dużym zyskiem na rynkach światowych. Rząd wydaje olbrzymie środki na subsydiowanie największych zakładów, takich jak kopalnie węgla kamiennego. A oligarchom się to opłaca - powiedział Patryk Toporowski dla money.pl

Pensje Ukraińców wahają się od 300 do, w lepszych przypadkach, 500 dolarów. Koszty wyżywienia są podobne do polskich, z kolei opłata za mieszkanie jest niższa. Ale już w Kijowie, najdroższym mieście w kraju, koszty wyżywienia są nawet wyższe niż w Warszawie - powiedział Jewgen Worobiow dla money.pl