Sytuacja na Ukrainie to najpoważniejszy kryzys w relacjach UE i Rosji od czasu konfliktu zbrojnego w Gruzji w 2008 roku - Konrad Zasztowt dla ormiańskiego portalu 1in.am
04.02.2014
Unia Europejska nie mogła zareagować na wydarzenia w Kijowie tak szybko jak Stany Zjednoczone, czy Kanada, nie tylko dlatego, że jest unią 28 państw, lecz także dlatego, że jest sąsiadem Ukrainy. Niemniej w związku z sytuacją na Ukrainie widoczny jest kryzys w relacjach unijno-rosyjskich, najpoważniejszy od czasu rosyjsko-gruzińskiej wojny w 2008 roku. Doszło do zderzenia ambicji Moskwy dążącej do osiągnięcia dominującej pozycji w Europie Wschodniej z coraz bardziej aktywną polityką UE związaną z rozwojem programu Partnerstwa Wschodniego.  Dla Mołdawii, Gruzji, czy Armenii wydarzenia na Ukrainie są przykładem i dowodem, że obywatelski sprzeciw i niezgoda na narzucaną przez Kreml integrację przestrzeni poradzieckiej mogą przynieść konkretne rezultaty - powiedział Konrad Zasztowt dla ormiańskiego portalu 1in.am