Szczyt G20 w Buenos Aires – klimat dzieli, reforma WTO łączy
84/2018
04.12.2018
Szczyt przywódców G20 w Buenos Aires (30 listopada – 1 grudnia) potwierdził podziały w obszarze polityki klimatycznej. Jednocześnie rosną szanse na poważną dyskusję nad reformą Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Jakie są efekty spotkania dotyczące polityki klimatycznej?

W odniesieniu do polityki klimatycznej utrzymały się rozbieżności ze szczytu w Hamburgu z lipca 2017 r. W Buenos Aires wszyscy członkowie ugrupowania, z wyjątkiem USA, uznali nieodwracalność porozumienia paryskiego z 2015 r. i poparli jego pełne wdrożenie. Z kolei Stany Zjednoczone potwierdziły wycofanie się z tego układu, podkreślając przywiązanie do bezpieczeństwa energetycznego i korzystania ze wszystkich źródeł energii przy jednoczesnej dbałości o środowisko naturalne. Widoczny rozdźwięk w sprawach klimatycznych może utrudnić rozmowy w ramach szczytu klimatycznego w Katowicach (COP24), który rozpoczął się dzień po zakończeniu szczytu G20. Należy jednak podkreślić, że wszyscy członkowie Grupy poparli starania o realizację celów zrównoważonego rozwoju ONZ do 2030 r., obejmujące także działania w obszarze ochrony klimatu.

Co uzgodniono w kwestii handlu międzynarodowego?

Członkowie G20 docenili wkład, jaki ma system handlu międzynarodowego na wzrost gospodarczy czy tworzenie miejsc pracy. Wskazano jednak, że wielostronny system handlu „nie spełnia swoich zadań” i potrzebuje ulepszeń. Dlatego członkowie G20 wezwali do reformy WTO i zwiększenia jej efektywności. Zmiany mają zostać ocenione na kolejnym szczycie w Osace w czerwcu 2019 r. Stanowisko Grupy jest zbieżne z punktem widzenia USA, które od dłuższego czasu wzywają do zmian w organizacji. Ponadto w deklaracji końcowej z Buenos Aires nie pojawiła się wzmianka o zwalczaniu protekcjonizmu, co miało miejsce podczas poprzedniego szczytu. Może to być związane ze stanowiskiem USA, które dopuszczają użycie takich środków w kontekście nielegalnych praktyk handlowych. Stany Zjednoczone oskarżają o nie głównie Chiny.

Jakie inne decyzje podjęto na szczycie?

Na szczycie przyjęto Plan działań z Buenos Aires. Przewiduje on m.in. dalsze reformy strukturalne i wzmacnianie międzynarodowej architektury finansowej, w tym usprawnianie funkcjonowania MFW. W obliczu zmian technologicznych zapowiada się wspieranie ochrony pracowników i edukacji cyfrowej. Członkowie G20 mają dążyć do zwiększenia zaangażowania sektora prywatnego w rozbudowę infrastruktury, m.in. poprzez standaryzację procedur, a także sprzyjać równości płciowej, w tym aktywizacji zawodowej kobiet. W komunikacie ze szczytu podkreślono znaczenie bezpieczeństwa żywnościowego, w tym współpracy z sektorem prywatnym i ze środowiskiem naukowym w celu zwiększenia produktywności rolnictwa. Z kolei ogólnikowe zapewnienia o eliminacji przyczyn migracji świadczą o różnicach w tym obszarze w łonie G20.  

Jakie są perspektywy G20?

W trakcie szczytu potwierdzono znaczenie współpracy wielostronnej i instytucji międzynarodowych dla globalnego rozwoju i stabilności. Odwołanie do multilateralizmu w komunikacie końcowym szczytu nie było pewne z uwagi na obiekcje administracji USA. Spotkanie potwierdziło też, że istnieją obszary, w których współpraca w ramach G20 może być istotna, np. reforma WTO. Ograniczeniem dla skuteczności G20 pozostaje nie tylko zróżnicowanie wewnętrzne ugrupowania, które skupia zarówno państwa rozwinięte, jak i rozwijające się, ale także rozbieżności w podejściu do kluczowych tematów, np. klimatu. G20 sprawdziła się jako mechanizm koordynacji polityki gospodarczej w okresie kryzysu. Zachowuje też przydatność jako forum rozmów dwustronnych, poświęconych rozwiązywaniu bieżących sporów, czego przykładem było spotkanie przywódców USA i Chin.