Raport PISM: Polish and Norwegian Governance: Closing the Gaps
31.07.2014
Z powodu doświadczeń historycznych oraz ewolucji ustrojów politycznych Norwegia cieszy się bardziej skutecznym systemem rządzenia niż system polski. Można to częściowo przypisać korzyściom z wprowadzenia i promowania w instytucjach norweskich regularnych ewaluacji i wymiany dobrych praktyk – podczas gdy w Polsce, ogólnie rzecz biorąc, takich mechanizmów brak. W międzynarodowych rankingach rządzenia (WGI) Norwegia zbiera wyższe noty niż Polska we wszystkich kluczowych kategoriach. Oznacza to, że transfer wiedzy i dobrych praktyk z Norwegii może przyczynić się do poprawy jakości rządzenia w Polsce. Proces ten może być jednak utrudniony z powodu strukturalnych różnic między Norwegią i Polską. Oba kraje przynależą do innych kategorii rządzenia przynajmniej w dwóch obszarach – energii i migracjach. Prócz tego Norwegia konsekwentnie odrzuca pełne członkostwo w Unii Europejskiej, natomiast Polska jest jej członkiem. Oznacza to dla Polski bezpośredni udział w unijnym rządzeniu eksperymentalnym (experimentalist governance), tymczasem Norwegia musi szukać do niego pośredniego dostępu.
Z powodu doświadczeń historycznych
oraz ewolucji ustrojów politycznych Norwegia cieszy się bardziej skutecznym
systemem rządzenia niż system polski. Można to częściowo przypisać korzyściom z
wprowadzenia i promowania w instytucjach norweskich regularnych ewaluacji i
wymiany dobrych praktyk – podczas gdy w Polsce, ogólnie rzecz biorąc, takich
mechanizmów brak. W międzynarodowych rankingach rządzenia (WGI) Norwegia zbiera
wyższe noty niż Polska we wszystkich kluczowych kategoriach. Oznacza to, że
transfer wiedzy i dobrych praktyk z Norwegii może przyczynić się do poprawy
jakości rządzenia w Polsce.
Proces ten może być jednak utrudniony
z powodu strukturalnych różnic między Norwegią i Polską. Oba kraje przynależą
do innych kategorii rządzenia przynajmniej w dwóch obszarach – energii i
migracjach. Prócz tego Norwegia konsekwentnie odrzuca pełne członkostwo w Unii
Europejskiej, natomiast Polska jest jej członkiem. Oznacza to dla Polski
bezpośredni udział w unijnym rządzeniu eksperymentalnym (experimentalist
governance), tymczasem Norwegia musi szukać do niego pośredniego dostępu.