Oferta Rosji względem Unii Europejskiej to jeden ze sposobów pokazania siły Moskwy i wyraz ambicji Putina, który chce utworzenia strefy wolnego handlu od Gibraltaru po Władywostok. Gdyby taka strefa rzeczywiście powstała, spełniłoby się marzenie rosyjskiego prezydenta - powiedział Patryk Toporowski dla portalu onet.pl