Kolejny numer PISM Strategic Files autorstwa Agaty Gostyńskiej i Bartosza Wiśniewskiego
Europejskiej debacie na temat gazu łupkowego brakuje wyważenia, co utrudnia przeprowadzenie całościowej, opartej na faktach oceny zalet i wad związanych z wykorzystaniem złóż gazu niekonwencjonalnego. Państwa członkowskie Unii Europejskiej są podzielone w tej kwestii. Ich stosunek do gazu łupkowego waha się niemalże od niekontrolowanego entuzjazmu do głębokiej nieufności wobec tego sektora. Dodatkowo europejska opinia publiczna, na co wskazują ostatnie konsultacje społeczne, jest w potrzasku – z jednej strony pobudza się w niej apetyt na wiedzę związaną ze specyfiką sektora, a z drugiej strony karmi się ją informacjami, które tworzą nieprzystający do obecnych realiów wizerunek branży łupkowej. Dotychczas działania instytucji UE tylko potęgowały obecną polaryzację debaty, nie oferując żadnych konkretnych rozwiązań, które uczyniłyby ją mniej toksyczną. Jednakże, jak dowodzą autorzy tekstu, Komisja Europejska może zapewnić lepszą komunikację między poszczególnymi państwami członkowskimi a przedstawicielami branży.