Kolejny numer PISM Policy Papers autorstwa Stanislava Secrieru
Po raz pierwszy od czasu wybuchu konfliktu w Donbasie udało się uspokoić sytuację na tyle, że przypomina zawieszenie broni. Wpływ na to miały trzy główne czynniki: równowaga polityczno-militarna w regionie, międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję oraz rosyjskie zaangażowanie w Syrii. Jednak jest jeszcze za wcześnie, by stwierdzić, że wznowienie konfliktu na pełną skalę jest już mało prawdopodobne. Rosja może powrócić do sprawdzonych metod działania, w razie gdyby Ukraina podjęła próbę przejęcia kontroli nad Donbasem, lub by przejąć kontrolę nad większą częścią ukraińskiego terytorium w sytuacji załamania państwa. Moskwa może także blokować porozumienia mińskie, jeśli ich realizacja będzie zmierzać w niekorzystnym dla niej kierunku. Aby zmniejszyć ryzyko takiego scenariusza, UE i USA powinny przedłużyć obowiązywanie sankcji, lepiej koordynować wywieranie nacisków na sygnatariuszy porozumień z Mińska oraz poświęcić więcej uwagi politycznej i gospodarczej transformacji całej Ukrainy.
