Komentarz PISM: Tymczasowe wejście w życie umowy o wolnym handlu UE z Kanadą (CETA)
21.09.2017
21 września weszła tymczasowo w życie Kompleksowa umowa gospodarczo-handlowa (Comprehensive Economic and Trade Agreement – CETA) między Unią Europejską a Kanadą. Umowa znosi większość ceł we wzajemnym obrocie i eliminuje bariery w wymianie usług. Może stać się wzorem dla kolejnych umów o wolnym handlu i dzięki temu rozpowszechniać unijne standardy.

Co obejmują przepisy umowy wchodzące w życie?

Przeważająca większość ceł zostanie wyeliminowana lub zredukowana 21 września, reszta zaś – w okresach 3-, 5- i 7-letnim. Łącznie zostanie zniesionych 99% opłat, w tym na wszystkie produkty przemysłowe. Liberalizacja obejmie również sektor rolno-spożywczy, choć produkty najbardziej wrażliwe (sektor mleczarski czy mięsny) będą z niej wyłączone lub ograniczone ilościowo. Ponadto porozumienie zakłada liberalizację sektorów usługowych (m.in. morskiego, telekomunikacyjnego czy finansowego), co ułatwi firmom z UE dostęp do usług i zamówień publicznych na poziomie kanadyjskich prowincji. CETA wprowadza też możliwość transferu pracowników wewnątrz firm i wzajemną uznawalność dyplomów. Stwarza także ramy współpracy instytucjonalnej między UE i Kanadą, zarówno w sprawach dotyczących postanowień umowy, jak i w sprawie dobrowolnej współpracy nad nowymi regulacjami.

Co wciąż budzi kontrowersje i jakie są dalsze kroki na drodze do pełnej ratyfikacji?

Największe kontrowersje budzi system ochrony inwestorów zagranicznych. To z jego powodu w 2016 r. Belgia blokowała podpisanie porozumienia. Dlatego tymczasowe stosowanie nie obejmuje tych przepisów ani kwestii dostępu do rynku inwestycji portfelowych, sporów podatkowych i kar za nagrywanie filmów kamerą. 6 września br. rząd Belgii zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE z wnioskiem o sprawdzenie zgodności tego mechanizmu z unijnym prawem. By wszystkie przepisy umowy weszły w życie, konieczna jest ratyfikacja przez każde z państw członkowskich. Tymczasem problemów z ratyfikacją można się spodziewać także we Francji – komisja powołana przez prezydenta Emmanuela Macrona uznała, że umowa nie wspomaga realizacji celów klimatycznych wyznaczonych w porozumieniu paryskim. Cztery państwa już ratyfikowały CETA: Łotwa, Dania, Malta oraz Hiszpania.

Jaki wpływ gospodarczy może mieć umowa na UE i Polskę?

Porozumienie będzie miało relatywnie niewielki, ale pozytywny wpływ na gospodarkę Unii Europejskiej. Główną tego przyczyną jest różnica potencjałów – Kanada ma dziesięciokrotnie mniejszą gospodarkę od UE i jest dopiero jej 11. partnerem handlowym. Według szacunków KE eksport UE do Kanady wzrośnie o 6 mld euro (8%), napłyną nowe inwestycje o wartości 600 mln euro, a europejskie firmy zyskają dostęp do rynku zamówień publicznych wartego 31,5 mld euro (mogą liczyć na uzyskanie kontraktów o wartości ponad 0,5 mld euro rocznie). Umowa będzie miała również pozytywny wpływ gospodarczy na Polskę. W ciągu pierwszych pięciu lat jej obowiązywania eksport do Kanady ma wzrosnąć o 0,4 mld euro. W szczególności zyskać mogą sektory: meblarski, chemiczny, odzieżowy i rolno-spożywczy.

W jaki sposób umowa wpisuje się w strategię handlową UE?

Po impasie negocjacji wielostronnych w ramach Światowej Organizacji Handlu Unia Europejska przyjęła strategię negocjowania umów dwustronnych. Kanada jest trzecim państwem (po Korei Płd. i Meksyku) spośród 10 największych nieeuropejskich gospodarek na świecie, z którymi Unia zawarła umowę o wolnym handlu. Jej kompleksowość ma uczynić z niej wzór dla kolejnych porozumień, zawieranych nie tylko przez UE, ale i przez Kanadę. Już teraz w renegocjacjach NAFTA z USA i Meksykiem negocjatorzy z Ottawy mieli sugerować rozwiązania komplementarne do tych przyjętych w CETA (m.in. system sądów inwestycyjnych). Porozumienie z Kanadą wpisuje się więc w starania UE o wyznaczanie globalnych standardów handlowych i będzie punktem odniesienia dla kolejnych umów: z USA (w przypadku wznowienia negocjacji), Japonią, Australią czy Mercosurem.