Komentarz PISM: Przyszłość finansów UE według Komisji Europejskiej

29.06.2017
Komisja Europejska 26 czerwca br. opublikowała ostatni – piąty – dokument powiązany z białą księgą z marca br. w sprawie przyszłości Europy. KE przedstawia pięć scenariuszy rozwoju budżetu UE opowiadających wariantom przedstawionych w białej księdze.

Dlaczego powstał ten dokument?

Biała księga i towarzyszące jej dokumenty nie proponują gotowych decyzji i rozwiązań, lecz mają jedynie inspirować i prowokować państwa członkowskie do dyskusji. Komisja sonduje państwa członkowskie co do ich oczekiwań w sprawie perspektywy finansowej po 2020 r. Dzięki temu przygotowywana przez KE propozycja nowych ram finansowych będzie zapewne zmieniana tylko w niewielkim stopniu, a negocjacje pomiędzy państwami członkowskimi mogą trwać krócej.

Jakie wyzwania wiążą się z nowymi ramami finansowymi?

Poza Brexitem, który obniży roczny budżet nawet o ponad 10 mld euro rocznie, najważniejszymi nowymi wyzwaniami są kryzys uchodźczy oraz bezpieczeństwo wewnętrzne UE. Ponadto KE zwraca uwagę na konieczność poprawy fundamentów gospodarczych (w tym pobudzenie inwestycji w innowacje, zwiększenie spójności regionów oraz unowocześnienie rolnictwa) i wzmocnienia unijnej solidarności wobec reszty świata. Te wyzwania łączy duża zmienność i niska przewidywalność, na co dotychczasowe perspektywy finansowe nie były przygotowane. Będzie to wymagało od unijnego budżetu większej elastyczności wspólnotowych wydatków w porównaniu z obecnymi ramami finansowymi.

Co znajdzie się w kolejnej perspektywie finansowej?

W zakresie ogólnych zmian Komisja koncentruje się na poprawie tzw. unijnej wartości dodanej (na lepszej realizacji celów UE i pozytywnych efektach na poziomie ponadnarodowym, które trudno byłoby osiągnąć tylko działaniami państw). KE sugeruje uproszczenie i dalsze „zazielenienie” wspólnej polityki rolnej oraz wprowadzenie współfinansowania przez państwa płatności bezpośrednich dla rolników. Finansowanie polityki spójności ma stać się bardziej elastyczne, z większym udziałem państw, oraz bardziej uzależnione od wyzwań, przed którymi stoi UE. KE proponuje wprowadzenie zachęt budżetowych do wypełniania przez państwa rekomendacji w ramach Semestru Europejskiego. Wzrośnie znaczenie instrumentów pożyczkowych i gwarancji.

Skąd będą pochodzić środki do unijnego budżetu?

Wyjście Wielkiej Brytanii z UE zmieni strukturę wpływów do unijnego budżetu. Przestaną obowiązywać zarówno tzw. rabat brytyjski, jak i ulgi w składkach członkowskich przyznawane np. Austrii i Niemcom. Obecnie, ponieważ większość wpływów stanowią składki członkowskie, w UE dominuje logika pozycji netto i w konsekwencji utrzymuje się podział na płatników i beneficjentów netto. Nowe środki do budżetu mają osłabić tę logikę, a jednocześnie wspierać główne unijne polityki. KE rozważa następujące opcje: część podatku CIT, podatek od transakcji finansowych, podatek od prądu lub od paliw, opłata za emisję pieniądza przez banki centralne, opłata za emisje dwutlenku węgla, opłaty za przejście na granicach UE.

Dlaczego nie należy spodziewać się wczesnych negocjacji nowych ram?

Projekt nowych ram finansowych, w przeciwieństwie do wcześniejszych zapowiedzi, nie pojawi się pod koniec tego roku, lecz najprawdopodobniej w pierwszej połowie 2018 r. Dopóki nie wyjaśni się sposób wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, dopóty Komisja Europejska będzie zwlekać z publikacją propozycji perspektywy finansowej po 2020 r. Warunkiem wstępnym przedstawienia propozycji budżetu po 2020 r. jest osiągnięcie konsensusu w sprawie zapełnienia luki w wysokości 10 mld euro rocznie w płatnościach unijnych po Brexicie. Ta kwestia będzie nie tylko determinować przyszłe ramy finansowe, lecz może również wpływać na budżety roczne w latach 2018–2020 oraz na projekty infrastrukturalne ze środków tej perspektywy, ale finansowane po 2020 r.