Dlaczego Francja stała się pierwszym celem zamachów terrorystycznych - Kacper Rękawek dla Polityki
19.07.2016
Na terenie Francji żyją setki ludzi, których można uznać za dżihadystów czy byłych wojowników, którzy brali udział w różnych wojnach. To są weterani dżihadu w Afganistanie, Bośni, Iraku czy Syrii. Wciąż mają w tych miejscach pewne znajomości, te kontakty nie rdzewieją. Do dzisiaj dżihad jest na świecie utrzymywany przy życiu. Paliwem podtrzymującym go są ludzie, i to nie tylko np. ci, którzy byli w Afganistanie w 2001 r., ale też ci, którzy byli tam w końcówce lat 80. Minęło ponad 25 lat, a nam się to ciągle odbija czkawką - powiedział dr Kacper Rękawek w wywiadzie dla Polityki.