Areszty i wyrzucanie z instytucji państwowych zwolenników Fethullaha Gulena dzielą tureckie społeczeństwo. Rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju, AKP, miała zawsze olbrzymie poparcie konserwatywnej większości, która jednak nie była nigdy monolitem. Podzielona była na różne nurty takie jak zwolenników Gulena, czy Erdogana. W tej chwili ta baza społeczna popierająca AKP się kurczy. Kurdowie nie pogodzą się z obecną represyjną polityką rządu. Zadowolona z rozbicia Gulenistowskich struktur jest wprawdzie świecka, kemalistyczna część społeczeństwa, która od lat postrzegała Gulena jako zagrożenie dla państwa. Jednak również ją spotykają represje, podobnie jak zwolenników lewicy, którzy z Gulenistami nie mieli nic wspólnego - -powiedział dr Konrad Zasztowt dla TOK FM.