Czy Mali się rozpadnie? - Kacper Rękawek dla Programu 1. Polskiego Radia
06.04.2012
"Po zajęciu Timbuktu Tuaregowie nie pomaszerują na stolicę Mali – Bamako. Ich siły mogą nie przekraczać 1000 bojowników, którzy są rozproszeni na obszarze wielkości Francji. Zajęcie Bamako oznaczałoby dla nich także same kłopoty, ponieważ tak naprawdę nie wiemy, kto kontroluje sytuację w stolicy kraju – prezydent Touré czy wojskowi, którzy niedawno przeprowadzili lub też zaimprowizowali zamach stanu". Link do wywiadu
Kacper Rękawek w audycji "Więcej Świata", w Programie 1. Polskiego Radia mówił o wojnie domowej w Mali: "Po zajęciu Timbuktu Tuaregowie nie pomaszerują na stolicę Mali – Bamako. Ich siły mogą nie przekraczać 1000 bojowników, którzy są rozproszeni na obszarze wielkości Francji. Zajęcie Bamako oznaczałoby dla nich także same kłopoty, ponieważ tak naprawdę nie wiemy, kto kontroluje sytuację w stolicy kraju – prezydent Touré czy wojskowi, którzy niedawno przeprowadzili lub też zaimprowizowali zamach stanu".
Link do wywiadu