"Nie zapominamy o Afryce Północnej"
Początek spotkania: 02.12.2013, 00:00
Zakończenie spotkania: 02.12.2013, 00:00
Zakończenie spotkania: 02.12.2013, 00:00
"UE czuje się w równym stopniu odpowiedzialna za sytuację we wschodnim i
południowym sąsiedztwie. Dzisiaj dla Polski najważniejsza jest sytuacja
na Ukrainie, ale nie zapominamy też o Afryce Północnej”, powiedział
Jerzy Buzek 2 grudnia 2013 w Madrycie podczas seminarium Towards democracy in the Arab World: through dialogue not confrontation. How can Europe contribute?
fot. Wikipedia CC
"UE czuje się w równym stopniu odpowiedzialna za sytuację we wschodnim i południowym sąsiedztwie. Dzisiaj dla Polski najważniejsza jest sytuacja na Ukrainie, ale nie zapominamy też o Afryce Północnej”, powiedział Jerzy Buzek 2 grudnia 2013 w Madrycie podczas seminarium Towards democracy in the Arab World: through dialogue not confrontation. How can Europe contribute?, zorganizowanego przez Ambasadę RP, we współpracy z Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Hiszpanii, Polskim Instytutem Spraw Międzynarodowych (PISM) i Królewskim Instytutem Elcano.
Jerzy Buzek zaznaczył, że korzyści wynikające z procesu demokratyzacji winny stać się udziałem całego społeczeństwa. W jego ocenie, duch hasła z okresu polskich przemian „Nie ma wolności bez Solidarności” pozostaje aktualny do dziś w odniesieniu do procesów dokonujących się w świecie arabskim, a dążenie do dobrobytu i stabilności winno być wspólnym celem UE i krajów regionu.
W debacie eksperckiej kierownik projektu „Bliski Wschód i Afryka Północna” PISM Patrycja Sasnal, hiszpańsko-syryjska działaczka na rzecz praw człowieka Leila Nachawati Rego, Dyrektor Arab Forum for Alternatives w Kairze, Mohamed Elagati oraz główny analityk ds. śródziemnomorskich i świata arabskiego Instytutu Elcano Haizam Amirah Fernández zastanawiali się, jak Europa może skutecznie wspierać przemiany demokratyzacyjne w świecie arabskim.
Eksperci byli zgodni, że niezależnie od problemów UE w wypracowaniu efektywnej polityki wobec krajów południowego sąsiedztwa, kraje arabskie wciąż potrzebują europejskiego wsparcia w trudnej drodze do demokracji.
W seminarium wziął udział również Dyrektor Wykonawczy Europejskiego Funduszu na rzecz Demokracji (EED) Jerzy Pomianowski, który przedstawił zasady działania EED, służącego wspieraniu przemian demokratycznych w południowym i wschodnim sąsiedztwie Unii Europejskiej. Fundusz, który kieruje swoje działania głównie do młodych liderów prodemokratycznych, niezależnych mediów, dziennikarzy, blogerów i instytucji pozarządowych stwarza doskonałą szansę na aktywizację społeczeństwa obywatelskiego w krajach arabskich.
Jerzy Buzek zaznaczył, że korzyści wynikające z procesu demokratyzacji winny stać się udziałem całego społeczeństwa. W jego ocenie, duch hasła z okresu polskich przemian „Nie ma wolności bez Solidarności” pozostaje aktualny do dziś w odniesieniu do procesów dokonujących się w świecie arabskim, a dążenie do dobrobytu i stabilności winno być wspólnym celem UE i krajów regionu.
W debacie eksperckiej kierownik projektu „Bliski Wschód i Afryka Północna” PISM Patrycja Sasnal, hiszpańsko-syryjska działaczka na rzecz praw człowieka Leila Nachawati Rego, Dyrektor Arab Forum for Alternatives w Kairze, Mohamed Elagati oraz główny analityk ds. śródziemnomorskich i świata arabskiego Instytutu Elcano Haizam Amirah Fernández zastanawiali się, jak Europa może skutecznie wspierać przemiany demokratyzacyjne w świecie arabskim.
Eksperci byli zgodni, że niezależnie od problemów UE w wypracowaniu efektywnej polityki wobec krajów południowego sąsiedztwa, kraje arabskie wciąż potrzebują europejskiego wsparcia w trudnej drodze do demokracji.
W seminarium wziął udział również Dyrektor Wykonawczy Europejskiego Funduszu na rzecz Demokracji (EED) Jerzy Pomianowski, który przedstawił zasady działania EED, służącego wspieraniu przemian demokratycznych w południowym i wschodnim sąsiedztwie Unii Europejskiej. Fundusz, który kieruje swoje działania głównie do młodych liderów prodemokratycznych, niezależnych mediów, dziennikarzy, blogerów i instytucji pozarządowych stwarza doskonałą szansę na aktywizację społeczeństwa obywatelskiego w krajach arabskich.
Oprac. i fot. MSZ