Podczas kryzysu gospodarczego i finansowego zarówno UE, jak i Chiny (choć w innej skali) doświadczają umiarkowanej koniunktury gospodarczej. W konsekwencji potrzebują one wytworzyć nowe mechanizmy współpracy ekonomicznej. Coraz ważniejszą rolę w chińskich relacjach gospodarczych z Unią Europejską może odgrywać Europa Środkowa. Podczas seminarium PISM tematem rozważań były szanse i zagrożenia związane z możliwym zacieśnieniem relacji gospodarczych Europy Środkowej i Chin.

Region Europy Środkowej jest bardzo zróżnicowany zarówno pod kątem politycznym, jak i ekonomicznym. Część z państw tego regionu zdobyła członkostwo w UE (np. Polska lub Czechy), niektóre przystąpiły do strefy euro (np. Słowacja i Słowenia), dla pozostałych perspektywa członkostwa jest odległa (np. Serbia). Pod względem gospodarczym, wykazują one zróżnicowaną strukturę handlu z Chinami. Łączy je przede wszystkim ujemne saldo handlowe z Chinami, które według ekspertów wymaga większego zrównoważenia. Przed regionem stoją znaczące wyzwania gospodarce (wielopłaszczyznowe podziały polityczno-gospodarcze w UE, uzależnienie od niemieckiego eksportu, pułapka średniego dochodu) i w dziedzinie bezpieczeństwa (konflikt rosyjsko-ukraiński, kryzys migracyjny), które mogą pogorszyć atrakcyjność biznesową Europy Środkowej. 

Prelegenci wskazali na potrzebę synergii przedsięwzięć politycznych w gospodarce, jakimi są chiński Jedwabny Szlak (nazywany „Jednym Pasem, Jedną Drogą”) oraz unijny Plan Inwestycyjny Junckera. Jednym z podstawowych problemów dla dalszego rozwoju handlu pomiędzy Europą Środkową i Chinami jest niewystarczająca infrastruktura, która może zostać poprawiona dzięki uzupełnianiu się tych inicjatyw: chińskich i europejskich. Fundusze na budowę infrastruktury mogą pochodzić z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, a także z Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych. 

LIU Chunrong (prelegent)

DING Chun (prelegent)

CHEN Yinzhang (prelegent)

CHEN Yugang (prelegent)

HUANG Hao

ZHANG Yuan

ZHANG Yi

Z ramienia PISM głos zabrali: Dyrektor Anna Zielińska-Rakowicz, Sebastian Płóciennik oraz Marcin Terlikowski.

Fot. A. Żebrowska