Polsce jest potrzebna dyskusja o TTIP
13.10.2014, 00:00
13.10.2014, 00:00
13.10.2014, 00:00
Ze względu na duży wpływ, który TTIP może mieć na nasz kraj, bardzo
ważne jest promowanie publicznej dyskusji na temat tej umowy – do
takiego wniosku doszli uczestnicy konferencji: Transatlantycki renesans? Znaczenie umowy o wolnym handlu UE-USA.
Wzięli w niej udział studenci różnych warszawskich uczelni, a
wydarzenie miało na celu rozpowszechnianie wiedzy o TTIP. Dyskusja
skupiała się głównie na najczęściej pojawiających się pytaniach
dotyczących umowy handlowej.
![](/upload/images/artykuly/legacy/images/18489.jpeg)
Ze względu na duży wpływ, który TTIP może mieć na nasz kraj, bardzo ważne jest promowanie publicznej dyskusji na temat tej umowy – do takiego wniosku doszli uczestnicy konferencji: Transatlantycki renesans? Znaczenie umowy o wolnym handlu UE-USA. Wzięli w niej udział studenci różnych warszawskich uczelni, a wydarzenie miało na celu rozpowszechnianie wiedzy o TTIP. Dyskusja skupiała się głównie na najczęściej pojawiających się pytaniach dotyczących umowy handlowej.
Ewa Synowiec, dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, wyjaśniła, że chociaż umowę negocjuje Komisja Europejska na podstawie dość szerokiego mandatu negocjacyjnego (upublicznionego przez Komisję na początku października), ciągle trwają konsultacje z krajami członkowskimi.
Zdaniem Mieczysława Nogaja, dyrektora Departamentu Polityki Handlowej w Ministerstwie Gospodarki, TTIP stworzy szanse rozwojowe dla polskiej gospodarki. Po pierwsze, małe i średnie przedsiębiorstwa bardzo skorzystają na usunięciu utrudnień w handlu z USA. Po drugie, większa konkurencja na rynku raczej będzie sprzyjała polskim przedsiębiorstwom, które w ciągu ostatnich 25 lat wykazały się ogromnymi zdolnościami w dziedzinie innowacji.
TTIP to również perspektywa większych inwestycji amerykańskich w UE, w tym w Polsce, podkreśliła Dorota Dabrowski, dyrektor zarządzający Amerykańską Izbą Handlową w Polsce. Przypomniała ona, że przedsiębiorstwa amerykańskie inwestują w Polsce od początku transformacji i pomogły w stworzeniu już za ponad 100 tys. miejsc pracy w naszym kraju.
Znaczenie polityczne TTIP podkreślała Anna Barbarzak, dyrektor Departamentu Współpracy Ekonomicznej MSZ, określając umowę jako geostrategiczne porozumienie, mogące umocnić pozycję społeczności transatlantyckiej w nowym porządku gospodarczym świata, gdzie gospodarki rozwijające się odgrywają coraz bardziej potężną rolę.
Konferencja, zorganizowana przez PISM wraz z Ambasadą Brytyjską, Ambasadą Szwecji oraz Centrum Debaty Publicznej Uniwersytetu Warszawskiego, odbyła się 13 października w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. Spotkanie otworzyli ambasadorzy Wielkiej Brytanii - Robin Barnett i Szwecji - Staffan Herrström. Dyskusja była moderowana przez analityczkę PISM Mayę Rostowską.
Ewa Synowiec, dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, wyjaśniła, że chociaż umowę negocjuje Komisja Europejska na podstawie dość szerokiego mandatu negocjacyjnego (upublicznionego przez Komisję na początku października), ciągle trwają konsultacje z krajami członkowskimi.
Zdaniem Mieczysława Nogaja, dyrektora Departamentu Polityki Handlowej w Ministerstwie Gospodarki, TTIP stworzy szanse rozwojowe dla polskiej gospodarki. Po pierwsze, małe i średnie przedsiębiorstwa bardzo skorzystają na usunięciu utrudnień w handlu z USA. Po drugie, większa konkurencja na rynku raczej będzie sprzyjała polskim przedsiębiorstwom, które w ciągu ostatnich 25 lat wykazały się ogromnymi zdolnościami w dziedzinie innowacji.
TTIP to również perspektywa większych inwestycji amerykańskich w UE, w tym w Polsce, podkreśliła Dorota Dabrowski, dyrektor zarządzający Amerykańską Izbą Handlową w Polsce. Przypomniała ona, że przedsiębiorstwa amerykańskie inwestują w Polsce od początku transformacji i pomogły w stworzeniu już za ponad 100 tys. miejsc pracy w naszym kraju.
Znaczenie polityczne TTIP podkreślała Anna Barbarzak, dyrektor Departamentu Współpracy Ekonomicznej MSZ, określając umowę jako geostrategiczne porozumienie, mogące umocnić pozycję społeczności transatlantyckiej w nowym porządku gospodarczym świata, gdzie gospodarki rozwijające się odgrywają coraz bardziej potężną rolę.
Konferencja, zorganizowana przez PISM wraz z Ambasadą Brytyjską, Ambasadą Szwecji oraz Centrum Debaty Publicznej Uniwersytetu Warszawskiego, odbyła się 13 października w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. Spotkanie otworzyli ambasadorzy Wielkiej Brytanii - Robin Barnett i Szwecji - Staffan Herrström. Dyskusja była moderowana przez analityczkę PISM Mayę Rostowską.
Oprac. Maya Rostowska
Fot. Marzena Świderska