Kryzys w Mali. W poszukiwaniu rozwiazań
11.01.2013, 00:00
11.01.2013, 00:00
10 stycznia 2013 r. Francja rozpoczęła interwencję wojskową w zachodnioafrykańskim Mali w celu powstrzymania dalszych postępów terytorialnych islamistycznych organizacji terrorystycznych kontrolujących północną część tego kraju. Francja zdecydowała się na tę interwencję w obliczu przygotowywanej przez islamistów ofensywy, której celem było znajdujące się nad Nigrem miasto Mopti, idealna baza wypadowa do ataków na zamieszkałe przez ok. 6000 Francuzów południe kraju, a zwłaszcza stolicę Bamako.
Fot.: FLICKR_by Magharebia

10 stycznia 2013 r. Francja rozpoczęła interwencję wojskową w zachodnioafrykańskim Mali w celu powstrzymania dalszych postępów terytorialnych islamistycznych organizacji terrorystycznych kontrolujących północną część tego kraju. Francja zdecydowała się na tę interwencję w obliczu przygotowywanej przez islamistów ofensywy, której celem było znajdujące się nad Nigrem miasto Mopti, idealna baza wypadowa do ataków na zamieszkałe przez ok. 6000 Francuzów południe kraju, a zwłaszcza stolicę Bamako.

Francja rozpoczęła działania w Mali na mocy przyjętej jednogłośnie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 2085  z 20 grudnia 2012 r., która zakłada odbudowę wojska malijskiego, osłabionego po porażkach w walkach z powstańcami tuareskimi z początku 2012 r., przy pomocy sąsiadów Mali (członków Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej, ECOWAS) wspieranych przez innych  partnerów międzynarodowych. Z pomocą Francji pośpieszyła Rada Unii Europejskiej, która 17 stycznia 2013 r. podjęła decyzję o wysłaniu do Mali w lutym br. misji szkoleniowej EUTM Mali. Jej zadaniem będzie przygotowanie armii malijskiej do działań wojennych przeciwko islamistycznym powstańcom.

Sytuację w Mali komplikuje kryzys związany z atakiem terrorystycznym na rafinerię w Amenas, w sąsiedniej Algierii, który jest interpretowany jako zemsta saharyjskich islamistów za zgodę Algierii na otwarcie swojej przestrzeni powietrznej dla francuskich samolotów atakujących cele w północnym Mali. Algieria, niechętna francuskiej interwencji w Mali, nie dopuściła zachodnich obserwatorów do rafinerii i najprawdopodobniej rozwiązała sytuację w Amenas nie mając na uwadze dobra przetrzymywanych przez terrorystów amerykańskich, europejskich i japońskich zakładników. Ostateczny bilans ofiar szturmu algierskich sił bezpieczeństwa na rafinerię jest ciągle nieznany.




POLECAMY LEKTURĘ WYDANEGO NA TEN TEMAT "PISM STRATEGIC FILE", nr 27.

EPP Emergency Resolution on Mali

Afganistan Europy? - Marcin Zaborowski, Dyrektor PISM, dla Rzeczpospolitej