Bezpieczeństwo jądrowe: środkowoeuropejski sukces
Początek spotkania: 16.09.2014, 00:00
Zakończenie spotkania: 16.09.2014, 00:00
Zakończenie spotkania: 16.09.2014, 00:00
Państwa Europy Środkowo-Wschodniej osiągnęły sukcesy w dziedzinie
bezpieczeństwa jądrowego, ale nie powinny spoczywać na laurach.
Państwa Europy Środkowo-Wschodniej osiągnęły sukcesy w dziedzinie bezpieczeństwa jądrowego, ale nie powinny spoczywać na laurach. Do takiego wniosku doszli uczestnicy zorganizowanego przez PISM seminarium, w którym udział wzięło ponad 30 przedstawicieli ośrodków rządowych, think-tanków oraz organizacji pozarządowych z Europy i Stanów Zjednoczonych.
Kraje regionu brały aktywny udział w serii szczytów bezpieczeństwa jądrowego, zapoczątkowanej konferencją w Waszyngtonie w 2010 roku. Przyczyniły się również wyraźnie do realizacji postanowień tego procesu, m.in. poprzez zredukowanie zapasów wysoko wzbogaconego uranu i plutonu oraz silniejsze zabezpieczenie substancji rozszczepialnych. Państwa Europy Środkowo--Wschodniej zajęły także czołowe miejsca w światowym rankingu Nuclear Security Index 2014, opracowanym przez Nuclear Threat Initiative. Jednak nadal stoi przed nimi wiele wyzwań, związanych z rosnącą rolą energetyki jądrowej w regionie, w tym w Polsce, oraz z zagrożeniami jądrowego terroryzmu i przemytu.
Problematyka bezpieczeństwa jądrowego stała się też szczególnie aktualna w świetle kryzysu na Ukrainie. Tamtejsze władze musiały stawić czoła podwyższonemu zagrożeniu aktami nuklearnego sabotażu i kradzieży materiałów jądrowych w rejonach walk. Mimo to, do tej pory nie doszło do niebezpiecznych incydentów, a ukraiński system bezpieczeństwa jądrowego wykazał się odpowiednią rezerwą, pozwalającą na dostosowanie się do bieżącej sytuacji. Nie można jednak wykluczyć, że w przypadku dalszej eskalacji konfliktu może się on okazać niewystarczający. Rosyjska okupacja Krymu, gdzie znajduje się reaktor badawczy Narodowego Instytut Energii Jądrowej i Przemysłu w Sewastopolu, zwróciła ponadto uwagę na problem utraty państwowej kontroli nad ośrodkami nuklearnymi i przerwania inspekcji weryfikujących stan bezpieczeństwa takich obiektów. Pojawiły się poważne pytania czy obecne mechanizmy międzynarodowe nie powinny być zrewidowane, tak aby mogły wzmacniać bezpieczeństwo jądrowe w sytuacji wojny hybrydowej, czy okupacji terytorium.
Coraz częściej pojawiają się również pytania dotyczące przyszłości regionalnej i globalnej współpracy po ostatnim z zaplanowanych szczytów bezpieczeństwa jądrowego, który odbędzie się w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. Do możliwych rozwiązań należą instytucjonalizacja procesu oraz wzmocnienie roli Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej lub ONZ w zakresie bezpieczeństwa jądrowego. Nadal bardzo kontrowersyjną kwestią jest udział w kolejnym szczycie takich państw jak Iran czy Białoruś. Radykalną i ambitną alternatywą dla obecnej formy współpracy mogłoby być przyjęcie szerszej formuły, obejmującej bezpieczeństwo nie tylko materiałów nuklearnych i radiologicznych, ale też chemicznych i biologicznych.
Seminarium: Central Europe and Nuclear Security: Mission Accomplished? odbyło się 16 września 2014 roku w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach partnerstwa PISM z Nuclear Security Project.
Oprac. Artur Kacprzyk
Fot. Jadwiga Winiarska
Kraje regionu brały aktywny udział w serii szczytów bezpieczeństwa jądrowego, zapoczątkowanej konferencją w Waszyngtonie w 2010 roku. Przyczyniły się również wyraźnie do realizacji postanowień tego procesu, m.in. poprzez zredukowanie zapasów wysoko wzbogaconego uranu i plutonu oraz silniejsze zabezpieczenie substancji rozszczepialnych. Państwa Europy Środkowo--Wschodniej zajęły także czołowe miejsca w światowym rankingu Nuclear Security Index 2014, opracowanym przez Nuclear Threat Initiative. Jednak nadal stoi przed nimi wiele wyzwań, związanych z rosnącą rolą energetyki jądrowej w regionie, w tym w Polsce, oraz z zagrożeniami jądrowego terroryzmu i przemytu.
Problematyka bezpieczeństwa jądrowego stała się też szczególnie aktualna w świetle kryzysu na Ukrainie. Tamtejsze władze musiały stawić czoła podwyższonemu zagrożeniu aktami nuklearnego sabotażu i kradzieży materiałów jądrowych w rejonach walk. Mimo to, do tej pory nie doszło do niebezpiecznych incydentów, a ukraiński system bezpieczeństwa jądrowego wykazał się odpowiednią rezerwą, pozwalającą na dostosowanie się do bieżącej sytuacji. Nie można jednak wykluczyć, że w przypadku dalszej eskalacji konfliktu może się on okazać niewystarczający. Rosyjska okupacja Krymu, gdzie znajduje się reaktor badawczy Narodowego Instytut Energii Jądrowej i Przemysłu w Sewastopolu, zwróciła ponadto uwagę na problem utraty państwowej kontroli nad ośrodkami nuklearnymi i przerwania inspekcji weryfikujących stan bezpieczeństwa takich obiektów. Pojawiły się poważne pytania czy obecne mechanizmy międzynarodowe nie powinny być zrewidowane, tak aby mogły wzmacniać bezpieczeństwo jądrowe w sytuacji wojny hybrydowej, czy okupacji terytorium.
Coraz częściej pojawiają się również pytania dotyczące przyszłości regionalnej i globalnej współpracy po ostatnim z zaplanowanych szczytów bezpieczeństwa jądrowego, który odbędzie się w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. Do możliwych rozwiązań należą instytucjonalizacja procesu oraz wzmocnienie roli Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej lub ONZ w zakresie bezpieczeństwa jądrowego. Nadal bardzo kontrowersyjną kwestią jest udział w kolejnym szczycie takich państw jak Iran czy Białoruś. Radykalną i ambitną alternatywą dla obecnej formy współpracy mogłoby być przyjęcie szerszej formuły, obejmującej bezpieczeństwo nie tylko materiałów nuklearnych i radiologicznych, ale też chemicznych i biologicznych.
Seminarium: Central Europe and Nuclear Security: Mission Accomplished? odbyło się 16 września 2014 roku w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach partnerstwa PISM z Nuclear Security Project.
Oprac. Artur Kacprzyk
Fot. Jadwiga Winiarska